Drugi album z „Contemporary Works Part II” zatytułowany „Timbres Of Ice” składa się z trzech kompozycji. Płytę otwiera przepiękna, zmysłowa i niezwykle z uczuciem wykonana kompozycji „The Lonely Dead Of Midnight” w której cudownie z niezwykłym wyczuciem na gitarze klasycznej zagrał Michael Lucker, a któremu z kolei doskonale sekunduje Thomas Kagermann. Ten zdolny artysta po raz kolejny udowadnia swoje wysokie walory artystyczne grając na flecie, gdy tymczasem w tle słyszymy piękne, nieśpieszne sekwencje syntezatorów Mistrza. I aż szkoda, ze utwór trwa niecałe 11 minut. Najdłuższa suita na płycie zatytułowana „They Shut Him Out Of Paradise” trwa ponad 41 minut i jest mieszanką brzmień, które niejako nawiązują do wcześniejszych płyt Klausa Schulze, chociażby do tych tak zwanych „baletowych”, gdzie motorem napędowym niemal każdego utworu są syntezatory, dodatkowymi smaczkami są niezwykle obrazowe wokalizy i gra na flecie Thomasa Kagermanna oraz zmiany tempa kompozycji, co przypomina nieco strukturę suity „The Rhodes Elegy”. Ostatnia kompozycja, której początek przypomina gregoriański chorał przetworzony przez syntezator głosu w wykonaniu Kagermana trwa ponad 23 minuty zatytułowana jest „Die Prophezeiung Erfullt Sich” (w tłumaczeniu na język polski: „Proroctwo się spełnia”). Na pierwszym planie słyszymy nie do końca zrozumiały monolog, jakby głos pochodził z radiowego odbiornika, niewyraźny, a nie każde słów jest zrozumiałe. Natomiast z dźwiękowego tła wyłania się muzyka, która powoli przechodzi na pierwszy plan delikatnie, uciszając ów monolog. Końcowy fragment kojarzy mi się z poranną mgłą, która otula pola, lasy, całą przestrzeń…
Elektroniczne kryształki lodu Klausa Schulze
- Szczegóły
- Andrzej Kusy
- Kategoria: Płyty - recenzje
- Odsłony: 491