efages
Album "Ages", zaiera kompozycje. które były nagrywane w okresie od sierpnia do listopada 1977 roku w Amber Studios w Berlinie. W studio podczas nagrań pojawił się oczywiście na zaproszenie Froese także Klaus Krieger, który wspomagał muzycznie pomysłodawcę przedsięwzięcia grając na perkusji i instrumentach perkusyjnych. Dodajmy, że w tym czasie Klaus Krieger był także członkiem Tangerine Dream. Dwupłytowy winylowy album został wydany tradycyjnie przez wytwórnię Virgin, jednak tym razem premierowe wydanie pominęło po raz pierwszy niemiecki label Brain Records. Jak się po jakimś czasie okazało niektóre fragmenty kompozycji z albumu zostały później ponownie wykorzystane na wydawnictwach Tangerine Dream. Przede wszytskim chodzi tutaj o utwór „Nights of Automatic Women”, który jest bardzo podobny do „Madrigal Meridian” z albumu „Cyclone” Tangerine Dream. Co ciekawe jeszcze przed wydaniem albumu „Ages” kompozycja „Ode to Granny A” została wydana w skróconej formie jako strona "B" koncertowego singla Tangerine Dream „Encore” pod tytułem „Hobo March”. Jeśli chodzi o formę wydawniczą, to pierwotnie był to podwójny album winylowy, potem został wznowiony także przez Virgin Records w 1997 roku na jednej płycie CD, bez końcowego utworu „Golgatha and the Circle Closes”. Po ośmiu latach Edgar Froese zmiksował jeszcze raz muzykę i wydał go we własnej wytwórni Eastgate w 2005 roku. W tej wersji również pominięto utwór "Children's Deeper Study", natomiast kompozycja „Metropolis”, została skrócona aż o połowę czasu emisyjnego. Kiedy album pojawił się w sklepach jako pierwsze wydanie nie znalazł specjalnie większego zainteresowania i trudno go było szukać w zestawieniach najlepiej sprzedających się albumów w różnych częściach świata. Zatem ukazanie się „Ages” jakoś nie zwróciło uwagi zbyt wielu słuchaczy, czy dziennikarzy muzycznych. Dopiero po czasie muzyka, którą skomponował Edgar Froese na „Ages” nabrała wartości i znaczenia nie tylko dla rozwoju samego artysty, ale również dla rozwoju światowej muzyki elektronicznej. Płyta została zadedykowana przez Froese swojej żonie Monique i synowi Jerome.