
Zespół Leap Day powraca z siódmym studyjnym albumem.
"When Gravity Wins", której premiera miała miejsce 3 listopada 2025 roku, to płyta pod wieloma względami przełomowa, przede wszystkim ze względu na zmianę za mikrofonem. Po raz pierwszy słyszymy tu Roelofa Beeftinka, który wnosi do brzmienia grupy nową, intrygującą barwę. Zespół, w składzie którego znajdują się weterani holenderskiej sceny (w tym aż dwóch klawiszowców, Gerta van Engelenburga i Derka Everta Waalkensa), stworzył dzieło niezwykle spójne. Członkowie grupy sami przyznają, że to dojrzały i ryzykowny muzycznie materiał, który w pełni oddaje ich zamiłowanie do wielowarstwowych kompozycji i melancholijnych melodii.
Album koncepcyjnie podejmuje temat walki ideałów z twardą rzeczywistością – chwil, gdy grawitacja życia sprowadza nas na ziemię. Sześć utworów, połączonych w całość specjalnymi przejściami dźwiękowymi, prowadzi słuchacza przez tę podróż – od cyfrowego zgiełku po ludzką refleksję.
Otwierający "VOID" doskonale wprowadza w ten temat. Beeftink prezentuje tu swoją surową, lekko zachrypniętą barwę głosu. To mocny, dynamiczny początek.
Następnie instrumentalny "Viral Cage" jest mrocznym powidokiem czasów pandemii. Zaczyna się od odhumanizowanego komunikatu o restrykcjach, by przerodzić się w pełen popisowych solówek gitarowych i syntezatorowych numer, w którym słychać echa innego holenderskiego giganta – Kayak.
Wyciszenie przychodzi wraz z "Winter". To przepiękna, fortepianowa ballada inspirowana literaturą (Love Story Segala). Delikatne trąbki, zagrane przez Waalkensa, nadają jej szlachetny, nieco nostalgiczny charakter, kojarzący się z dokonaniami Big Big Train.
"Falling Star" opiera się na prawdziwej, mrocznej historii kryminalnej. Jest to bardziej nastrojowa kompozycja, w której ponownie błyszczą melodyjne solówki i emocjonalny wokal.
Tekst i foto Oskar Records
Nowy album Leap Day
- Szczegóły
- Andrzej Kusy
- Kategoria: Płyty - nowości i premiery
- Odsłony: 6








